Pozamwczoram
A eszcze latoś pozamwczoram niebo modre
bulo od lnu.
Modre só nie tlo chabry w zbożu, ale lań
tyż mo take moluchne ksiotuszki,
bo kedajś kożdan Warnijok ziedzioł, co my
na Ziamni niebo mowamy.
Od Matulki Gyczwołdzko noszo farba je.
Popatrz, tam z pochówków światła się
palą
preludium listopadowym pasażem.
Pora kolorów przemija, panicznym echem
paktujących rykowisk.
Potoki święte wełniane obłoki,
płomienie wciąż kołyszą dusze.
Panie wysłuchaj mnie proszę!
Pamięci tych co z tej Ziemi,
palących się wciąż zniczy,
paleozoicznych pereł rosy,
przecież to się liczy.
Piramidy słów nie w porę znów
późno, na próżno - nie ma już Róż.
pozamwczoram- przedwczoraj
mowamy- mamy
kedajś- kiedyś
farba- kolor
Gwara warmińska.
Komentarze (29)
W kazdy Twoim wierszu odkrywam inna barwe Warmii...
a refleksja chwyta za serce.
Pozdrawiam Anno z uznaniem :)
Piękny wiersz wszystkiego najlepszego w Nowym 2022
roku życzy Robert
Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy
/Juliusz Słowacki/
Przepiękny wiersz, godny uwagi i przemyślenia.
Z podobaniem serdecznie pozdrawiam :)
Wzruszające wersy o przemijaniu, piękną gwarą pisane.
Z ogromną uwagą i podziwem dla Ciebie dla gwary
warmińskiej, pięknie. To wielka sztuka pisać, a
jeszcze większa czuć się tym, kim się urodziło. Sercem
pozdrawiam:)
wróciłem bo naprawdę warto
Dziękuję Wszystkim.
Droga Aniu - oczywiście czytam wszystkie Twoje
wiersze, bo to przyjemność - intelektualna i duchowa.
Jestem pod wrażeniem różnorodności formy i frazy
poetyckiej.
Ja to prosty jestem - i tnę jak hebel - ciągle tak
samo, ale tam "bądź cierpliwy i potrząsaj codziennie
drzewem, a w końcu coś z niego spadnie"
Także pozdrowienia i do napisania
Poetycka refleksja...pozdrawiam Aniu.
Przemijanie wpisane jest w życie.
Ciekawy wiersz w hołdzie dla tych,
których już nie ma. Pozdrawiam serdecznie
Piękna, gwarowa melancholia,
lubię Cię czytać Aniu.
Miłej niedzieli życzę :)
Czy to się liczy. Pewnie byśmy chcieli tego. Może to
takie wytłumaczenie. Pokaz naszej pamięci. Pamięci nie
popartej nawet oszukanym pacierzem. Czy nasza pamięć
jest w ferworze wieków cokolwiek warta. Pewnie tyle
samo co kropla w morzu łez. Kochając i wierząc mamy
nadzieję że mała modlitwa wypowiedziana z głębi serca
znaczy więcej niż wszystkie znicze świata. Pozdrawiam
Piękna i dziękuje za jesienną zadumę:))))
Poruszająca melancholia, w pięknym wierszu.
Pozdrawiam:)
Dziękuję bardzo Wszystkim.