Pozegnanie
wiersz gwarowy
- Pożegnanie poety. -
Fto to widzioł,
odchodzić na wiesne?
fto to słysoł
odchodzić w maju?
Kiedy trowa kwitnie,
zielono, kiedy ptoski,
tak piyknie śpiewajom?
Fto sie teroz,
uśmiechem podzieli,
na posiadak,
góralskik pisorzy.
Fto sie jesce jako Wy
ośmieli ofiarować mi
kwiotki w darze...
Fto to widzioł
odchodzić na wiesne?
nie pocekać az do jesieni,
kie słonecko za Hole zapado.
Kie sie syćko,pochowo
do ziemi...
Coroz mi smutniej na posiadak,
fto jesce pise o krakaniu wrony?
I jak sie żaba plusce
i jak dziewce płace,
i o tyj nucicce Wasej o wiyrchowej.
Fto to widzioł,
odchodzić na wiesne.
Komentarze (26)
Ni ma co sie zastanowiać ino syćko tak porobić coby
"zawse" być gotowym... zdrowia życzę!
O jakim odchodzeniu piszesz? Nie strasz! Temat życie.
Już się nie boję.
oj tak, nigdy nie wiadomo kiedy nasza świeczka zgaśnie
,,, nie mamy wpływu na to kiedy i jak ,,, tylko smutek
pozostaje ,,,
miło pozdrawiam ,,,
No, mógł poczekać do tej jesieni, nie odchodzić w
wiosnę, kiedy wszystko się rodzi. Pozdrawiam ciepło,
Skoruso.
Ne odchodź, ostń z nami.
piękny Skorusko. wzruszyłam się... idę po husteczkę,
bo mi oczy mokną... pozdrawiam ciepło :)
Każda pora roku jest zła na odejście, a wiosna to
radość, życie ale tak to bywa
jeśli mowa o odejściu, to mam nadzieję, że tylko na
chwilkę by odpocząć, by potem nowym wierszem
zauroczyć, gwary tej nie znam, ale doczytałam się
chyba dobrze, bo tego odejścia w drugim rozumieniu
nie przyjmuję do wiadomości.
Myślę,że zadna pora nie jest dobra do odejścia,zawsze
to ten sam ból,gorycz,smutek....Na to nie można sie
przygotowac,nie mozna złagodzic
jak czytam twoje wiersze -to chcę jeszcze i
jeszcze-ładnie
Nie odchodzę od komputera dopóty dopóki nie pojawi się
Twój wiersz.Czytam.Dusza zaczyna mi się uśmiechać i
mogę zacząć nowy dzień.Pozdrawiam serdecznie.