Pożegnanie

......dla ciebie.....

Byles dla mnie wszystkim,
swiatem calym...
mą radoscia i mym smutkiem.
Naprawde...kochalam cie szczerze.

Kochalam patrzec w twe zaspane oczy ,
z toba dzielic kazdy dzien,
czuc bliskosc twego ciala gdy,
otulał mnie sen .
Naprawde bardzo to kochalam.

Wciaz kocham cie...
ale NAS juz nie bedzie.
Przykro mi,
bo musi tak byc...
za wiele wydarzylo sie...
za wiele minelo dni...
za duzo chwil gdy wybaczalam ci.

Nie moge ptrzec ci juz w oczy...
bo boje sie ..ze nie zobacze w nich juz nic.
Nie moge ci pozwolic na dotyk...
bo wiem, ze w ten sposob zranisz mnie.
Nie moge z toba dzielic dnia...
bo nie naucze sie bez ciebie zyc.

Dlatego wlasnie,
dlatego odeszlam kochanie.
Nie zostane przy tobie...
nie dlatego ze nie chce,
dlatego ze nie moge i bardzo...
bardzo sie boje...

....moze kiedys przeczytasz ten wiersz i zrozumiesz, ze poprostu wystraszylam sie

autor

ZmiennA

Napisany: 2005-03-08 Dodano: 2005-03-08 10:52:48

Ten wiersz przeczytano 498 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie