Pożegnanie lata
Pożegnanie lata
Październik deszczem żegna lato
do widzenia mówi kwiatom
choć i róża pięknie kwitła
piękno jej po deszczach znikło
wraz z kroplami lecą liście
smętnie mokro no i mgliście
nie uchronnie idzie jesień
naręcze woni wrzosu niesie
też nawleka perły z rosy
pajęczynę wplata we włosy
rozdaje jarzębinowe korale
świtem otula mgły woalem
niepowtarzalne jej walory
bajkowo zmieniają kolory
babiego lata to zasługa
lecz czarów moc niedługa
świat deszczem zapłakany
spadają żołędzie kasztany
wraz z liściem lecą w dół
taki to jesieni obraz mój
Emilia Konicer
Komentarze (21)
Przepiękny przyrodniczy wiersz.
dziękuję kaczorku powiem ci że moja też pozdrawiam
Ale i tak to moja ulubiona pora roku.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mario, Wiktorze, TOM dziękuję i pozdrawiam
Malowniczy opis jesienny
Pozdrawiam serdecznie :)
Umiarkowanie - czyli ciepło:)
Gdyby tak nie padalo nie byloby tego pieknego wiersza,
podziekuj przyrodzie, pozdrawiam:)
żukel tu gdzie jestem pada już od ponad miesiąca
prześlij trochę słońca
miłego wieczoru
Choć deszczowe, to jednak - ciepłe to pożegnanie lata.
:)
piękny obraz jesieni słowem namalowałaś ...
Zupełnie nie pasuje do tej trwającej: barwnej i
ciepłej, ale wiersz podoba mi się ...Pozdrawiam
kolorowo
dziękuję za odwiedziny u mnie właśnie taka jesień
zapłakana jak w opisie pozdrawiam i życzę miłego
wieczoru
No cóż. Musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać na
kolejne lato.Tym czasem szukajmy piękna w jesiennej i
kolejnych porach roku.
Pozdrawiam.
Marek
mariat dzięki na błędach człowiek się uczy pozdrawiam
Obraz bardzo ładny, ale nie wiem czy zapis majuskułą
Babie Lato - jest zasadny. Bo przecież u nas pory roku
piszemy małą literą, nie jako nazwy własne miast czy
imion.
(i znów ktoś umknął zbyt szybko, omijając urnę,
zastałam 6k i 5p)