Pożegnanie z Marią
Coś się kończy, a coś zaczyna
Co ten wiersz wspomina?
Pożegnanie z Marią
Piękną narzeczoną, utraconą
wśród trupów wojny
Nie sposób opisać
Nie sposób wspominać
Cierpienia i wiary na
odnalezienie ofiary
Droga Mario! Wróć że no do mnie
W moje słodkie ręce
chcę tego przecie
Na darmo trudy stękania
Owiane przeszłością spowite
Tęsknota
Nadzieja
Słowa nie wypowiedziane
Nie spodział się Tadeusz że nie ujrzy
Marii swej pięknej narzeczonej
Rozpacz, ból i pustka
po stracie ukochanej kobiety
26.09.2008r.
Komentarze (2)
jeżeli chodzi o to o czym ja myslę to bardzo trafnie
napisane wobec tego co było przeczytane. co do
balonika- nie wiem czy ostatni będzie to
wiersz...zależy od weny. a ty pisz dalej:)
Czyżby odniesienie do cyklu opowiadań "Pozegnanie z
Marią?":)
Wiersz dobry, przyjemny w odbiorze- forma czysta,
wszystko zgrabnie i sensownie.