Poznasz mnie
nie odchodź
nim ostatnie zapamiętanie
nie skryje się za horyzontem
a oczy zastygną w bezruchu
utul w gronostajach
razem spędzone chwile
by chłód nie wyziębił
ulatujących uczuć
modlę się by ten dzień
był najpiękniejszym
w moim życiu
nie zabiorę ze sobą
moich wierszy
pozostaną z tobą
odtąd już zawsze będą
szeptały ci do ucha
że byłam
a jeśli zatęsknisz
popatrz w górę
spotkasz mnie wędrującą
po bezchmurnym niebie
rozpoznasz
po ciągnącej za sobą
komecie utkanej
z tęsknot
czarnulka1953
07. 02. 2014.
Komentarze (2)
Wzruszający,pełen nostalgicznej tęsknoty
wiersz,dziękuję za chwilę wzruszenia
Serdecznie pozdrawiam
zamykając oczy zobaczysz to niebo
Pozdrawiam serdecznie