Późno czy wcale?
Dlaczego zawsze jest za późno?
A mówią że lepiej późno niż wcale
Oczy pełne łez, korale..
I ja drżę jak to źdźbło na wietrze
Znowu nadchodzą wiosenne deszcze
Znów gryzą jesienią kleszcze
Życie boli i biegnie powoli..
Lecz znów jest za późno..
A mówią że lepiej późno niż wcale
Zimna zima, biała..
Tyle że znów robię za bałwana
Znowu nadzieja rozwiana
Koniec już wracania?!
A mówią że lepiej późno niż wcale
Srebrzyste korale..
Nie wierzysz w to wcale?
. . .
Komentarze (1)
jak Ci odpowiedzieć - chyba tak: jak sobie pościelesz
tak się wyśpisz, nie ma złotego środka i nie ma się
czego bać nawet czarnego kotka, tylko w te mroźne dni
i noce można rozplatać warkocze dając przedtem kotkowi
mleczka, wówczas dwa w jednym - i dobry uczynek, i
zwierzątko zadowolone jak przed mrozem ochronione.