Pozwól mi odejść
Synu, pozwól mi odejść,
do krainy wiecznego snu.
Jestem zmęczona,
nie mam już sił,
będę patrzyła na Ciebie
i opiekowała się Tobą,
obiecuje Ci, że nie będziesz sam.
Będziesz czuł moją dłoń.
Zawsze będę blisko Ciebie.
Tylko pozwól mi już odejść.
Od dziś musisz żyć sam,
będę czekać na Ciebie.
Synu pozwól mi odejść,
Wiem, że mnie kochasz.
Nasza miłość będzie trwać,
nawet gdy będę w niebie.
Synu proszę, nie mam już sił.
Komentarze (7)
Poruszające, bardzo smutne...
Pozdrawiam serdecznie:)
nie każdy może pogodzić się ze śmiercią, ale kiedy
cierpienie jest
ponad miarę staje się wybawieniem,
życzę miłego dnia.
Bardzo wzruszająca i wręcz wstrząsająca prośba matki
do syna.
Cierpienie jest ciężkie.
Przeczuwałam serdecznie
smutna scena z pogranicza.
Kiedy przychodzi ten czas trzeba pozwolić odejść.
Taka jest miłość matki.
Pozdrawiam
Wzruszyłeś...
Pozdrawiam ciepło