POZWOLENIE.....
tak jednoznacznie określona
przynależność
do jakiejś kultury, grona ludzi
,grupy,narodu
nie powinno być piętnowane ,wyśmiewane,
stawiane najwyżej nie bacząc na inne cnoty
lub jeszcze gorzej
to strach wojny i wijących się jelit,
z pośród tysiąca wiar ta jedna cię
cieszy,
to tamte musimy stłamsić,(na boga
jezuici)
sprzątam ulice sady ogrody i dusze
i widzę co pozostaje w tym szambie
ludzkiej zagrody,
płoną domy
tysiące ofiar złożonych,w imię czego...
matka chce mieć wszystkie dzieci,
tu wybacza się zabijanie,spowiedź..
tego nie pojmuję ,mój Boże..
(B)
Komentarze (11)
Ujął mnie Twój wiersz. Ja też nie pojmuję. Pozdrawiam.
Trudno to zrozumieć, jednak zło czynią ludziom
ludzie... tak było, tak jest i ... Wiersz skłaniający
do zadumy... mój Boże dlaczego!
ja też tego nie pojmuję, religia jest złem, kieruje
tylko ludzmi to ma na celu. Wiersz dobry.
Dobry temat, mocny przekaz, dobre pytanie. Zgadzam się
z autorem, też tego nie rozumiem
zło zawsze kroczy w nogę z dobrem i chce się wierzyć,
że dobro jest w przedzie... pozdrawiam
Jak nie dopuścić do tego by zło się szerzyło, jak
zaradzić złu i dlaczego tak się dzieje... zwykłemu
człowiekowi trudno pojąć.
ciekawie poprowadzony wiersz mi się spodobał:)
pozdrawaim
Nie możemy pozwalać na zło, które niestety się szerzy,
bo ktoś inaczej myśli, wygląda, mówi... Przecież
wszyscy jesteśmy ludźmi... Wiersz piękny w treści...
Ciekawy wiersz. Na tak. Pozdrawiam
Ciekawy wiersz i mądry temat w nim opisałes.Pozdrawiam
Dobre serce i wrażliwe widzi więcej i krzyk podnosi bo
ludzie maa prawo do własnego losu i jego kierunku a
formy to dla robotów dobry! Podoba mi się Twoja Poezja