Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Przyroda

Z pozycji bzu, bzu, bzu...

Czy ktoś myśli, że to tak łatwo,
być bzem rosnącym nieruchomo?
Wiatr cię wyszarpie, mocno, wartko
gałąź serce złamie. Wiadomo.

A później kiedy już do słońca
rozchylasz swe pachnące kwiecie,
trzmiel nagle wpadnie i postrąca,
pomiesza słupki, płatki wgniecie.

Kuprem zakręci i nasypie
(jakiś ten pyłek nieznajomy),
a ja tak patrzę i nie wierzę,
że słupek jest nim zachwycony.

Normalna zdrada w kwiatostanie
i co mam robić zrozpaczony,
gdy to jest maj w swym błogostanie,
a on tak pięknie jest spełniony.

autor

Elena Bo

Dodano: 2021-05-10 21:28:59
Ten wiersz przeczytano 1675 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (47)

Elena Bo Elena Bo

Broniu, tak właśnie. Ta 'zdrada' wpisana w naturę. :)

Pozdrawiam i dziękuję. :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Elenko kocham bez. Mam z nim wspomnienia. Każdy
kwiatek ma się za swoje. Nie było by owoców, żeby
wiatr, lub owady nie zajrzały do kwiatka. Serdecznie
pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »