Pracownia
Czasem jest trudno coś napisać,
a jeszcze trudniej narysować.
Słowa ulotne, w dal odlecą.
Tu pragniesz tworzyć i malować.
Olej nałożysz, akryl zmieszasz,
na płótno dodasz to, co ważne.
Ręce pobrudzisz pastelami,
gdzieniegdzie jeszcze pędzlem maźniesz.
Tu poznasz wiele nowych technik,
jak się czerpany papier tworzy,
co można zrobić z wycinanek,
by nawet z martwej bukiet ożył.
Śmiga ołówek, węgiel, piórko.
W ruch idą palce, kleją, mażą.
Powstają ciepłe akwarele,
a najpiękniejsze są witraże.
Jeżeli jeszcze chcesz przeplatać
i kolorowe mieć tkaniny,
poznać osnowę, nitkę, wątek,
to z wełen wielu zrób kilimy.
Kiedy nadejdzie dzień jak dzisiaj,
w gronie przyjaciół i znajomych,
pochwal się wszystkim co stworzyłeś.
O pani Ewie nie zapomnij.
Wdzięczni jesteśmy za opiekę,
za czas oddany Grupie WALOR.
Czasami Ewa nas pochwali.
A Państwo? Czy nas też pochwalą?
Gdańsk, 12.01.2016
(Bella Jagódka)
Wierszyk okazjonalny. Wernisaż Grupy Twórczej WALOR.
Komentarze (35)
Miło jest posiadać pasję, którą można rozwijać pod
okiem kogoś kto sprawi, że nasze zainteresowania
przynoszą zachwycające efekty.
Ładny rozbudzający wyobraźnię wiersz.
Pozdrawiam:)
Pięknie, artystycznie :)
Naprawdę ciepły wiersz. Rytmiczny, radosny. W tytule
zapewne literówka.
Nie bardzo rozumiem tytuł wiersza.Pracownia
owszem.Wiersz świetnie oddaje klimat pracowni
artystycznej i jest uroczym podziękowaniem.
uczenie się nowego zawsze jest odkrywcze. może dlatego
bez przerwy w coś się pakuję )))
miłego...
(nowego)(roku też)