Pragnie Whisky czarny Joe
zagrał znowu na organkach
cóż za popis, dżwięków czar
po koncercie nie miał farta
zawsze ciągło go do kart
przegrał znowu nędzną gażę
głodny pójdzie spać
słyszy głos wciąż co mu karze
jutro znowu grać
ubrał palto wyszedł z pubu
grunt dzisiaj jest śłiski
kombinuje czarny Joe
jak zebrać na Whisky
autor
Nero
Dodano: 2006-10-16 20:59:04
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.