Pragnienie
Chciałabym być Twoim tchnieniem
Oddechem szczęściem i wspomnieniem
Cichym płaczem i radością
Nienawiścią i miłością
Słońcem co rano Cię budzi
I uśmiechem wśród ludzi
Deszczem nadzieji i życia
Słodkim sekretem do ukrycia
Podmuchem wiatru letniego
Wspomnieniem dnia miłego
Pokarmem dla serca i duszy
I opoką której nikt nie skruszy
Myślą jedynie radosną
Latem zimą i wiosną
Ciepłem co ogrzeje dłonie
I ogniem który wiecznie płonie
Gwiazdą migocącą na niebie
Odbiciem w lustrze patrzącym na Ciebie
Śpiewem słowika o północy
I kobietą która patrzy Ci w oczy...
Komentarze (3)
Zbyt dużo funkcji a i obowiązków chcesz wziąć na swoje
barki nie wiem czy nie za dużo, ładny wiersz,
gratuluję pomysłu.
Wielkie pragnienie zgrabnie napisane
Tak można pragnąć tylko bardzo kochając:)