Prawda
Podatny na sugestię
Blask tanich światełek
Nie dostrzegam prawdy
Bo i po co?
Wierzę w to, w co mi karzą
W blask tanich światełek
Obódź się!
Otwórz oczy
Rozum
Duszę i serce!
Prawda to Bóg miłujący
Prawda to bóg nienawiści
Prawda to człowiek w ogrodzie
Prawda to człowiek na wojnie
Prawda to życie ciche i piękne
Prawda to życie zimnne i okrutne
Prawda czasem boli
Prawda wyzwala z więzłów niewiedzy
Prawda to droga
Droga słuszna i jedyna
Droga wiodąca
Ku światłu
Ku nadziei
Ku wyzwoleniu.
Komentarze (1)
Dobry, dobitny wiersz. I podoba mi się ten początek...
Podsumowanie cienkie, powtarzane, często w poezji
buntowniczej spotykane, ale najważniejsze jest akurat
to, co Ty chciałeś przekazać. Dlatego przymrużę oko na
niedociągnięcia :)