Prawdziwi?
Mam wiele przyjaciół...
nie wiem czy są prawdziwi...
Czasem pozory mylą
czasem coś mnie w nich dziwi
Wierzę jednak,że nie wszyscy
są przy mnie dla jakiejś korzyści
czasem chcą być ode mnie lepsi
czasem jest między nami wyścig...
Teraz zastanawiam się jakby było
gdyby coś złego mi się stało
jakby zareagowali moi "przyjaciele"
czy jakieś znaczenie by to dla nich
miało?
Kto zostałby przy mnie?
Kto by się mną opiekował?
Czy byłabym dla niego ważna?
Czy ktoś by tej przyjaźni nagle nie
schował?
Nie wiem jakby było
gdy o tym myślę mam w oczach nie jedną
łzę
Czy miałabym u nich wsparcie?
Czy byliby przy mnie na dobre i złe?
Komentarze (2)
Sam w swoim tłumie...
Nie ma odpowiedzi na te pytania.
Tyle o nich wiesz na ile ich sprawdziłaś
Ech... cala parwda, tylko kto odpowie na te pytania...