Pretensje
Łez, które płyną mimo woli,
dziś się nie uda zatamować.
Nie przypuszczałam, że tak boli
rana zadana poprzez słowa.
Nad głową wiszą czarne chmury.
Los chyba na nas się zezłościł,
pisząc scenariusz tak ponury,
chce sprawdzić ile w nas miłości?
Gdy nie wyjdziemy z niego cali,
możemy dojść do takich wniosków,
żeśmy się nigdy nie kochali,
w wielkiej ułudzie tkwiąc po prostu.
autor
krzemanka
Dodano: 2016-12-07 09:32:33
Ten wiersz przeczytano 1373 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Dziękuję Alino, demono i mariat za odniesienie się do
tematu wiersza.
Miłego dnia:)
A może to tylko lekkie chmury nad dachem i zmiany
pogodowe przyczynkiem wszystkiego. Szkoda zdrowia -
lepiej zostaw ten problem i nie pytaj dlaczego. Święty
spokój ważniejszy niż wszystko.
Mysle ze dopoki jeszcze mamy do siebie pretensje to
moze to rowniez oznaczac, ze jeszcze jest w nas iskra
uczucia, czy sprawimy, ze zamieni sie w ogien czy
zgasnie to juz zalezy od nas samych... obojetna cisza
jest chyba gorsza. Serdecznosci.
Bo trzeba, żeby dwie komody. Ona w swoich szufladkach
z zabawkami, on w swoich.
Mix tu wrogiem.
ale ja się nie znam...
Pozdrowienia, zawiane, ale ciepłe.
Janino: zgadzam się z Tobą w stu procentach. Dziękuję
Ziu-ko i Okoniu za pochlebne opinie. Miłego dnia
wszystkim:)
Dobry mocny wiersz. Podoba mi się bardzo!
Pozdrawiam
Bardzo prawdziwy i jak zwykłe piękny;)
a wszystko przez to, że SŁOWO każdy rozumie i
interpretuje po swojemu ;))
Cieszę się MC, że podoba się:) Miłego dnia.
Podoba mi się ten melodyjnie napisany
dziewięciozgłoskowiec. Refleksja smutna, ale napisana
w idealnej formie.
Dziękuję milyeno i Taki Sobie za skomentowanie tych
pretensji. Miłego dnia:)
boląca ta Twoja refleksja ++
Miłość czasem musi zaboleć, byle nie za często :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję nowym gościom za opinie w temacie i na temat
wiersza. Miłego wieczoru:)
Smutna refleksja wiersza.Pozdrawiam.