priorytety
niestety obawiam się,
iż Unia Europejska
narzuci temu nowemu rządu,
i to bez zbytniego protestu,
wszystkie swoje priorytety
i wtedy dopiero
elektorat zorientuje się,
w co się wpakował,
pozwalając,
by ponownie
opozycja rządziła
w ukochanym jej kraju
Komentarze (19)
szanowny Dziadku albo
nie potrafisz czytać ze zrozumieniem
albo próbujesz przechytrzyć mnie swoimi nieudolnymi
manipulacjami
nie wchodzę w to!
Po przeczytaniu szanowny Markizie twego wiersz
"POLSKA" zrozumiałem, że dla Ciebie przy ocenie
naszych przywódców ważniejszy jest wyraz szacunku
takich osób jak Stalin lub Hitler. Natomiast ja o
wiele bardziej szanuję ich ocenę przez nasz naród,
szczególnie podczas wyborów. Całe szczęście, że za
niedługo znów będziemy żyli w demokratycznym kraju w
którym prawo będzie prawem, fałsz, obłuda przestaną
czynić cuda, zaczniemy szanować mądrość rządzących
itp, itd. Ogromna większość rodaków wróci do
normalności żyjąc w wolnym, demokratycznym kraju,
pozbawionym nienawiści do innych osób nie łamiących
prawa bez względu na to z kim chcą żyć z jakiego kraju
pochodzą, jaką religię wyznają i na kogo głosują. Kto
kocha wojny niech założy mundur i zgłosi na ochotnika
w obronie Ukrainy. Patriotyzm ma różne oblicza...
szanowny Dziadku do postaci p. Donalda odniosłem się
już w felietonie "POLSKA"
A według Ciebie Markizie Pan Tusk, który był już przez
siedem lat Premierem Polski, przewodniczącym Unii
Europejskiej, szefem najważniejszej, największej grupy
parlamentarzystów w Unii, osobą znaną i szanowaną
przez cały demokratyczny świat, która obudziła kraj z
letargu i otrzymała w samej Warszawie ponad pół
miliona głosów od wyborców, nie zasługuje na szacunek?
Dla Polski to dramat, a ludzie. Ludzie posmakuj
chaosu, ale będą EUROPEJCZYKAMI na smyczy, ja zostanę
Polakiem.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
mieliśmy prezydenta elektryka
mamy podzielony elektorat
czy wybiorą właściwego elekta ?
szanowny Dziadku na prawdziwy szacunek należy sobie
zasłużyć
i swoich poglądów, przemyśleń czy odbierania świat
nie należy się wstydzić
a owi wrogowie Polski sprzed II wojny światowej mieli
szacunek dla naszego przywódcy powojennej Polski
w dniu pogrzebu marszałka Piłsudskiego na Kremlu
flaga była opuszczona do połowy, w Berlinie zaś Hitler
wziął udział we Mszy św. pogrzebowej za duszę śp.
Marszałka
Po co myśmy wkroczyli do Unii? Tylko po mamonę? A
jeśli coś narzuci (Nie "rządu" tylko rządowi) to w
uzgodnieniu z nami. Różne zdania na określone tematy
mamy wszędzie, W rodzinie, w sejmie itd, itp.
Większość po dyskusjach nad danym tematem podejmuje
końcową decyzję. Na tym polega demokracja. Czasy
komuny minęły i nie marzę o jej powrocie. Niestety
wielu z nas tego nie rozumie, dając się ogłupić przez
ostatnie osiem lat rządzącym naszą Ojczyzną. Budowana
przez nich nowa wersja komuny była dużo groźniejsza i
bardziej fałszywa od poprzedniej. Wrogów szukaliśmy
wokoło przed II wojną światową, czym to się
skończyło?. Warto, wręcz należy uczyć się na błędach.
Będąc w Unii, szukając przyjaciół zamiast wrogów
będziemy ważniejsi, silniejsi i bardziej szanowani
przez cywilizowany świat. Naszym aktualnie największym
przyjacielem są Węgry, ich wódz jest przyjacielem
Putina. Tuż przed wybuchem wojny na Ukrainie
spotykaliśmy się z podobnymi osobami marzącymi o
objęciu rządów w swoich krajach. Czy to Tobie oraz
głosującym na PiS nie daje nic do myślenia? Elektorat
w swojej większości zwłaszcza wśród młodych, logicznie
myślących się opamiętał i podczas wyborów, stojąc w
kolejkach do późnej nocy wyraził swoje zdanie. Fałsz,
obłuda do czasu czynią cuda. Temat rzeka Markizie.
Bycie samotnym w tak trudnych czasach jak obecne to
działania samobójcze... Serdecznie pozdrawiam życząc
miłego dnia :)
Parafraza? Być może ... priorytety = priorytezy ...
być może ...
niewykluczona parfraza z
"temu misiu"
Prawdopodobnie tak będzie, ale poczekajmy z ocenami,
pozdrawiam serdecznie.
*nowemu rządowi
Pozyjemy.. zobaczymy.
Każdy "rząd" musi realizować zlecenia elit, które się
nie afiszują, a mają władzę absolutną:(
Unia to tylko przykrywka.
Jeśli narzuci konieczność szanowania praworządności i
trójpodziału władz to chyba dobrze, nie uważasz?
Wszelkie dyktatury zaczynały się zastraszaniem
sędziów.
Wszystko ma swoją cenę, ale czasami zbyt wysoką, aby
uznać, że warto było ponieść ryzyko... Pozdrawiam
Serdecznie +++