PRÓBA OGNIA
W programie wczasów, dla wszystkich
chętnych,
Chodzenie po ogniu w kręgu zamkniętym.
Ogniomistrz zapewniał, że to bezpieczne,
Wspaniałe dla zdrowia, wspomnienia
wieczne.
Zgromadził więc drwa pięknie porąbane,
Ułożył w stos, zapoznał z programem.
Każdy uczestnik z kawałkiem papieru
Przenosił ogień na stos dla wielu.
Płomień się rozszedł, zajął badyle,
Drwa w nim trzaskały, narastał w sile.
A równocześnie coś w nas zadrżało.
Każdy miał chęci... mniej z nas zostało.
Nastroje poważne, serca struchlały -
Jak to możliwe, co będzie dalej?
Czy chcę tu być, z ogniem się zmierzyć?
Czy potrzebuję tak w siebie wierzyć?
Czy komuś coś udowadniać potrzeba?
A może po prostu spytam się nieba?
Na niebie zaś słońce cudnie zachodzi.
Nadal nic nie wiem, nic nie wychodzi.
Godziny mijają a wielki płomień
Kłody już strawił. Badyle spalone.
Ogniomistrz żar rozgarnia grabiami
I tworzy jęzor między uczestnikami.
W koło ruszamy niczym tancerze,
Mantry śpiewamy budując się w wierze.
Każdy z nas wie, że próbę przejść może.
Może też odejść, cofnąć się w pokorze.
A co ja chcę? Co z tobą będzie,
Dziewczyno szalona, co wejdziesz
wszędzie?!?
Zapadam w nicość, myśleć nie potrzebuję.
Chcę poczuć siebie i ... tam się
znajduję.
Przymykam więc oczy, a z żaru błyski
Jak lśniące stożki niczym pociski
Dają mi widok iście magiczny.
Czyż finał mógłby być tragiczny?
Nie czuję strachu, mam wielki spokój.
Ręka na sercu, drugą kieruję do boku
I idę ... idę po żarze jak w wielkim
amoku.
Nie czuję bólu, czy żaru gorąca.
Jestem tu dumna, wolnością tętniąca.
Do dziś silniejsza, zdrowsza, pewniejsza
A z charakterem pewnie... piękniejsza.
Komentarze (9)
Spalone stopy?
Głos mój i szacun jest twój!
ciekawe, plus dla PL za odwagę
pozdrawiam :)
Ciekawa przygoda.
Plus za odwagę peelki! +
Łączę serdeczne pozdrowienia. :)
Za poprzednikami - odważnie!
Ładnie to opisałaś.
Pozdrawiam :)
Też podziwiam odwagę peelki.
Pozdrawiam serdecznie :)
Podziwiam odwagę!
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie
Najważniejsze, aby strach przezwyciężyć, dobry hart
ducha. Pozdrawiam serdecznie :)
Podziwiam odwagę peelki. Miłego dnia:)