u progu dnia
przez ażur firanek
wciskają się nieśmiało
pierwsze promienie słońca
kwitniemy spełnieniem
splątane spojrzenia
balsamiczny spokój
nad filiżanką kawy pochylona
spijam z oczu Twoich piękno
ogrzewam się w ich blasku
z Twoich słów co pieszczą duszę
wiersze o miłości składam
w szuflady pamięci je chowam
by w przyszłości wachlarz
wspomnień z nich rozłożyć
zakotwiczona w błogich chwilach
nie chcę wypływać w codzienność
Panu Bodkowi,za inspirację wierszem "Poranna kawa". dziękuję.
Komentarze (43)
Piękny, miłosny poranek, pozdrawiam ciepło.
+
Mówisz by mieć co wspominać. Sprytne nie powiem.
Wiersz na plus. Pozdrawiam z uśmiechem:)))
U progu dnia zaczynamy kolejny dzień życia, a czy
będzie udany po zachodzie słońca ocenimy, chwaląc go
lub mówiąc z ulgą na duszy: - Dobrze, że wreszcie się
skończył.
A życie, jak fortuna, kołem się toczy.
Na wspomnienia przyjdzie czas, ważne co dzieje się z
nami tu i teraz.
Zachwycona ciepłym wierszem i optymistyczną puentą
z uśmiechem pozdrawiam serdecznie :)
Śliczne dziękuję kolejnym Gościom za głosy,
komentarze. Serdecznie wszystkich pozdrawiam
bardzo ladnie
wachlarz
wspomnień z nich rozłożyć
Witaj,
uroczy, liryczny poranek.
Obraz sworzony przez szczęśliwą niewiastę.
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
"w szuflady pamięci je chowam
by w przyszłości wachlarz
wspomnień z nich rozłożyć" - jakże piękne i
rozczulające wersy kochana Halszko. Nie mylisz się,
zaczynam zaś kolejne kawałki o...serdeczności dla
Ciebie :)
Piękny wiersz, a ostatnie dwa wersy, to magia.
Pozdrawiam serdecznie!
Piękna puenta i cały wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz, który otula, do którego się wraca...
Miły i ciepły.
Pozdrawiam :-)
Romantycznie przy tej kawce...ładne wersy...miłego
dnia
Słońce, zapach kawy... brzmi uroczo. Zatrzymał mnie.
Pozdrawiam:))
Halszko, mam jedną uwagę: zaimki pisane z wielkich
liter można stosować wyłącznie w prywatnej
korespondencji, a nigdy - w publikowanych wierszach.
Ostatni dwuwers - znakomity.
Pozdrawiam.
Piękny klimat wiersza:)