Prośba
Cienie na niebie zakryły moją radość
Odleciały ostatnie okruchy szczęścia
W rozpaczliwym spazmie tęsknoty
Łykam powietrze -zbyt mroźne
Chcę ostatkiem sił biec do przodu
Przymarzłe nogi sprawiają tylko ból
Krwawymi łzami znaczę swoją drogę
Nie zostawiaj mnie tak najdroższy!!!
Otwórz po raz ostatni bramy Edenu
Rozpal w duszy to, co dawno umarło
Pozwól aby światełko naszych marzeń
Zakwitło we mnie nową nadzieją…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.