Prośba o miłość
Proszę o jeden spacer w księżyca blasku,
proszę o jeden taniec w ciał splocie
namiętnym
o jedną myśl ciepłą, zaklętą
o te dwa słowa, niech mi w uszach
dźwięczą.
O pocałunek proszę też nieśmiało,
by ust czerwieni posmakować.
Jeszcze choć raz...
Chcę wszystko to zapamiętać.
Dziś boję się...że zapomnę
jak pachnie miłość,
nie usłyszę melodii słów,
które szepczą w uniesieniu,
ani ciepła mocnych ramion
w cudownym uścisku,
ni dotyku dłoni, ust...
Nie zatańczę już
w rytm bijących serc.
A tyle jeszcze serca mam
do rozdania...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.