Proszę...

FOR M.D.

"Tak bardzo chcę wreszcie wyrwać się z tego obłedu,
który mnie otacza.
Wyrwać wreszcie się chcę,
z tego bólu,
tej męki,
cierpienia tego...
to nie na moje siły.
Jestem twrda,
ale nie aż tak...
staram się ze wszystkich moich sił,
o to byś mi przebaczył.
Przebaczył,
choć tak naprawdę nie wiem co...
ja nie jestem chyba niczemu winna...
wszyscy mi to mówią,
ale ja i tak w to nie wierze...
Pragnę jeszcze,
choć jednej szczerej rozmowy z Tobą,
to tak nie wiele,
a jednak dużo może mi dać.
Wytłumaczyć to czego jeszcze nie rozumiem.
Wytłumaczyć to...
bez czego żyć nie umiem.
Może wreszcie zrozumiem to,
jeśli powiesz mi dlaczego...
może wreszcie znów będę umiała się śmiać,
znów żyć pełnią życia,
zakochać się na nowo...
lecz wiedz,
że nigdy nie zapomnę,
że byłeś mą drugą połową..."

Pozdro for M.D. and my the best friend: Krzysio z M-owa, Nowi(my brother;>), Angie i jej qzynka, Iskry... Miśka, Ivonki, Kermita, Luizzki, i wogóle wszystkich moich psyjaciół!!!:*

autor

KfiAtUsZeK

Dodano: 2004-08-10 15:57:26

Ten wiersz przeczytano 471 razy

Oddanych głosów: 59

Rodzaj Toniczny Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie