Przed odlotem
Dzień już dawno zasnął.
Mgła opada miękko.
Bądź,
dopóki promień
nieba nie wyzłoci.
Ręce masz jak gniazdo,
które budzi świergot,
ciepłem wypełnione
po koniuszki nocy.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2018-08-10 07:18:28
Ten wiersz przeczytano 8179 razy
Oddanych głosów: 133
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (194)
Oj, zaczarował mnie :)))
Piękna poezja zachwyca. :)
Z przyczyn dla mnie naturalnych - jako piszący z
innądelikatnością - trudno bylo mi wejść w klimat tego
wiersza. Czytalem wcześniej - nie dająć głosu i
komentarza.
w koncu - wszedlem w poetykę i delikatny klimat
wiersza. Z całym przekonaniem na tak - daję glos.
Pozdrawiam serdeczne:)
loka, Okoń, dziękuję Wam za poczytanie i komentarze :)
_wena_ :)
Ładna miniaturka. :-)
Pozdrawiam!
Oczarowałaś mnie.Piękny.Pozdrawiam.
Dziękuję Zosiu :)
Sylwio, miło Cię widzieć :)
Moliczko, z przyjemnością :)
Pozdrawiam Was.
Witaj,
wpadłam z podziękowaniami.
Pozdrawiam serdecznie.
Zosiu ,tak niewiele słów ,a treść jak zawsze chwyta za
serce.
Dziękuję nowym Czytelnikom :)
Agrafko, dziękuję, milutko :)
Nie gniewam się :)
Dojrzała i piękna poezja.
Moc serdeczności.
Jakoś tak bardziej lekko na sercu, gdy się czyta.
Niezbyt podoba mi się okładka Twojej książki, troszkę
wygląda jak podręcznik - nie gniewaj się, że tak
piszę. Twoje wiersze są lekkie, JASNE. Maleńki format,
jak coś drobnego i lekkiego, aby nawet można było
schować do torebki - tak bym Ci proponowała, jeśli
zdecydujesz się na ponowne wydanie. W ogóle to
gratuluję. Kupię jedną. Pozdrawiam :)
przed odlotem nie mowa, ale ciało jest złotem;):)
pozdrawiam
Miłe ciepłe słowa :)