O sobie (z przymrużeniem oka)
Jestem poetą samoukiem,
mieszkam w niewielkiej chałupce.
Słowa zamieniam w rymy,
to tyle o mnie pokrótce
Do szkół chodziłem niewiele,
wolałem dniami rżnąć w piłę.
Aż nadszedł właśnie ten moment
gdy talent w sobie odkryłem.
Choć błędy sadzę okrutne
wspomnienie czasów młodości.
To rymy same się pchają,
nie mając dla mnie litości.
Więc piszę w zasadzie dla nich,
tematów mam pod dostatkiem.
Kończę - bo właśnie wzywają,
na naszą wieczorną randkę.
Komentarze (26)
No wesoło z dystansem do siebie.
Wielu z nas takimi samoukami jest z lepszym lub
gorszym skutkiem.
Randka z Weną? Też bym tak chciał!
Nieme konwersacje z rymami
to z pewnością wyjątkowe randki,
z podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Masz talent nie tylko do rymowania.. świetnie z
humorem, a wena nich Ciebie nie opuszcza. :))
Pozdrawiam z uśmiechem i podobaniem :)+
https://www.youtube.com/watch?v=9Rn-bGieOOg
Bardzo udany, przesympatyczny wiersz w wesołym
klimacie.
Doskonale rymujesz. To się mieć talent.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego tygodnia :)
I już wiemy z kim na randkę się udajesz.
Świetnie, na wesoło i fajowej randki, pozdrawiam
serdecznie.
Czyli poeta z natury.
Za Sisy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajny,
Nie zatrzymuje udanego spotkania
Pozdrawiam serdecznie
No cóż, myślę że wielu mogłoby się utożsamić przekazem
tego wiersza.
Pozdrawiam.
Marek
Najważniejsze robić to, co się lubi :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj
Spoko, ja też tak miewam.
Wiem jak to jest...
:)))