Przed spotkaniem
Cisza lubi dźwięk telefonu...
Opatuliłam w wieczorną ciszę
za oknem kwiecień zziębnięty przysiadł
rozbite myśli
dzwoniły deszczem
Herbata w kubku ogrzewa ręce
odblask latarni drży na powiece
co dziś się przyśni
owinie bluszczem
Czy będzie spacer po kwietnej łące
gdy krople rosy spadają drżące
i bocian brodzi
dostojny taki
A może leśna polana cicha
gdzie tylko echo do wspomnień wzdycha
w strumieniu chłodzi
czasu przetaki
Dzwoni telefon i głos znajomy
rozbudza uśmiech szczęścia łakomy
dźwięczy muzyka
słodkimi słowy
Będę u ciebie tuż przed dwunastą
przygotuj szkło owsiane ciastko
klucz ten odmyka
serca alkowy
Komentarze (14)
Jestem na tak i się uśmiecham:)))
Sorki; zarysowany...
Witam,
interesująco zaysowany nastrój oczekiwana...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
mile pozdrawiam
bardzo fajne zakończenie
no treść wiersza w ogóle jest fajna
nie ma do czego przyczepić się
Śliczny wiersz, bije z niego ciepło :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie z super puentą:). Pozdrawiam
Przepiękny, ciepły wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
O, jak pięknie!
Sama przyjemność takie wersy czytać :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
jednym słowem a raczej dźwiękiem przerwana cisza i
tęsknota, ślicznie i bardzo nastrojowo, wyczuwa się
radość płynącą ze spotkania
serdeczności z podziwem
zostawiam:)
Jak to dobrze, ze zadzwonił ten telefon. "ze słodkimi
słowy"
Jak ważna jest miłość w życiu, każdego człowieka.
Podoba się wiersz.
Pozdrawiam, serdecznie.;)
Nastrojowe piękne wersy. ;). Pozdrawiam milutko :)
Piękny wiersz ...wpraszam się na ciasto ...
Często wystarczy jedno miłe słowo, a serce pulsuje
wesoło. Miłego i udanego dnia wypełnionego
serdecznością:)
Wystarczy jeden odpowiedni telefon, a świat staje się
piękniejszy :))) Pozdrawiam cieplutko :)