W przedsionku Nieba
Pamiętasz jak dałeś mi kwiaty po raz
pierwszy?
Tak, kochanie, pamiętam
Szkoda, że nie można tego powtórzyć
Nie można, kochanie, bo to nie będzie po
raz pierwszy
Pamiętasz jak pocałowałeś mnie po raz
pierwszy?
Tak, kochanie, pamiętam
I chociaż później całowałeś mnie wiele
razy
To wspominam wciąż ten pierwszy raz
Pamiętasz jak spacerowaliśmy po polach
trzymając się za ręce?
Tak, kochanie, pamiętam
Co się z nimi stało, gdzie są te pola?
Są, kochanie, są...
A czy my byliśmy szczęśliwi?
Ja byłem szczęśliwy, bo miałem Ciebie
A czy w Niebie są łąki i pola, czy tylko
samo niebo?
Nie wiem, kochanie, ale skoro jest niebo to
łąki i pola też być muszą
Ja ze swojej strony solennie obiecuję, że
gdy się znajdę w raju
miejsce ci przygotuję. Spoglądać będę z
góry, nie przeszkodzą chmury
Nie przeszkodzi i noc ciemna, bo jej
ciemność nadaremna
Będę wciąż przy
tobie, w szczęściu i chorobie, będę cie
przytulał
i do snu utulał
Śpij już, kochany, śpij. Ale póki co, nie
idź jeszcze tam...
Komentarze (11)
O! Słodziaki tym razem na stronie, aż nie do wiary,
ale dobrze, że są.
Dziękuję za zainteresowanie
Wszystkiego dobrego
valenthi - specjalnie dla Ciebie.
Wiersz:
Gdy przyniosłeś mi po raz pierwszy,
Kwiaty, zamiast swoich wierszy
Wspominam to po dzień dzisiejszy
I chociaż często dawałeś mi kwiaty
To nie było to co przed laty
Ten raz pierwszy jest zawsze najcudowniejszy
Później było wiele zdarzeń pierwszych...
itd...itd...
może i wiersza nie ma ale jest poezja;
pozdrawiam
Cudna historia :)
Pozdrawiam na piękną niedzielę :)
A gdzie wiersz?
Ładny wiersz i przekaz.
Pozdrawiam serdecznie.
To prawdziwe szczęście móc się razem zestarzeć w
zgodzie i harmonii z pięknymi wspólnymi
wspomnieniami...
Pozdrawiam Teycośty :)
(P.S. fajny nick)
Prawdziwa miłość nie umiera.
Widać to po wersach.
Pozdrawiam serdecznie
No, fakt że czytając ten tekst,
wiara w facetów nie umiera,
na duże TAK.
Dobrej nocy życzę.
I tak mi trzymaj!!
Dodajesz mi wiary w cymbałów, których
nazywają mężczyznami!
Szacun Brachu!!!!!!!!!!!