Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przedświt

Jak słońce wstaje z mroku,
tak ja rodzę się z pustki,
którą ktoś wypełnił smutkiem.



Tak, a teraz przyklej mi nowe oczy,
żebym widział jak ty widzisz,
bym nie bał sie wiecznej ciemności.

Doklej mi też uszy na gładkiej głowie,
bo muszę słyszeć mój głos nieśmiały.
Chciałbym słyszeć muzykę z oddali...

I nie zapomnij o dłoniach, proszę!
Dłonie są ważne dla mnie, bo dotyk
to kontakt z ciałem, co zgnije pod ziemią.

Jestem już nową istotą, Panie?
Chciałbym wyjść na spacer...
Tylko boję się, że nie wrócę do domu.

autor

nikt

Dodano: 2007-10-13 20:02:01
Ten wiersz przeczytano 889 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »