Przedszkolak mały
Przyszła pewnego ranka
Strasznie skłopotana
Do swojej kochanej mamy
Zatroskana dziewczynka mała
Przypomniała dzisiaj sobie
że nareszcie nadszedł!
Ten dzień wesoły
I że wreszcie może z dziećmi
Iśc do wymarzonej szkoły.
Mama bardzo uśmiechnięta
poszła z córką na zakupy
Nowy plecak nowy piórnik
Od dziś to są jej przybory
Do przedszkola nadszedł czas
Iść bez mamy, bez jej ręki
Małej uśmiechniętej Ani
Wystąpiły w oczach łezki
"Jak to mamo Ty chodź ze mną!
Boję się tu sama być"
I wnet szybko uśmiech zniknął .
To dla mamy przykra sprawa
Jednak czas już nadszedł dziś
Córkę tu zostawić trudno
Lecz tak być musi co tu kryć
Pokazała jej dziewczynkę
Z inną mamą , też płakała
Powiedziała " Zobacz Aniu
tu jest koleżanka mała,
która też się boi tak"
Przedszkolanka zaprosiła
wszystkie dzieci do budynku
Obie beksy pomalutku
Zostawiły swoje mamy
I po chwili tak za rękę
Szły wesoło już bez krzyku.
Przedszkolaku przestraszony
Ciesz się ze już czas do szkoły
Czeka tam mnóstwo zabawek
Lalek, kukiełek, przebieranek!
Potem wrócisz do swej mamy
Ucieszony, słowo damy!

tulipan_90

Komentarze (2)
bardzo fajny wiersz dla kazdego przedszkolaka:) Fajny
pomysl...
Bardzo przyjemny wiersz:)