PRZEMIJANIE

lubię jesień
kasztan w tapczanie łagodzi reumatyzm :)

"przed pluchą chronię złote liście
układam w bukiety
kilka zatrzymam miedzy kartkami
lubię cię jesieni "
Ja też:))
Ładnie.

śliczna twoja jesień - ja też ją lubię i podziwiam to
piękno :-)
pozdrawiam.

Bukiet suchych liści, drugi z czerwonej jarzębiny i
kasztany na ludziki dla dzieci. Ładnie opisana jesień.
Serdeczności.

A gdy nas braknie, to jeszcze zostanie,
wciąż nieśmiertelne smutne przemijanie!
Pozdrawiam!

...kasztan w kieszeni łagodzi ból kończyn" - oj
wymowne.

kasztanowy ludzik wszedł w dyskusję
z rzołędziowym o przemijaniu jesieni
i tak powiem że temat mają na czasie
Pozdrawiam serdecznie

Uwielbiam czytać takie wiersze, patrząc przez okno na
ozłocone drzewa... :) +

Coś jest w tej późnej jesieni.Może ta szarosć i słoty
tak refleksyjnie nastraja.Piękny wiersz.
Ja napisałabym szuka czegoś do zjedzenia , ale to Twój
wiersz. Pozdrawiam.

Piękna jest jesień, ale jest w niej coś takiego, że
smutnawo się robi na sercu, może to przemijanie, a
wiersz się podoba:)

Ja też lubię jesień! z wszystkimi jej niedogościami!!
Liryczny! refleksyjny i...piękny+++++

Pozdrawiam serdecznie:)

Jesień nastraja nas przemijająco..pozdrowionka:)

Uwielbiam taką lirykę! Przy niej nawet kwaśne śliwki
smakują jak słodkie winogrona. Z wyrazami
uszanowania... pozdrawiam.

Ladnie, poznojesiennie:)Rozczulily mnie kasztanowe
figurki dla wnusi:)Pozdrawiam.