Przemów

Dobrze napisałam... cisza.
;)

Ech... smutne to.
Miłego dnia, Ewo :)
...z nadzieją, że to tylko wiersz.

jak bym rozumieli
nawet siebie bez słów
to ty nie przestawaj
tylko mów wciąż i mów...

pozdrawiam pięknie:)

tu jest jeden, trudna sprawa;)

milczenie bywa końcem związku... czasem ktoś trzeci,
mądrzejszy może uratować, otworzyć buzie dwojgu
uparciuchom;) pozdrawiam, Ewo:)

Dobry wiersz...milczenie to nie jest wyjście, warto
rozmawiać...człowiek zbyty milczeniem czuje się
lekceważony.

Piękny wiersz. Goryczy czarę wylałaś ... i lżej.
Często pisanie , niby nic, a
to najlepsza terapia .

Małgosiu, wiersz powstał z potrzeby serca, a nie z
konieczności. Jestem zlekceważonym zerem, ale trudno
mi o tym mówić. Lekceważenie człowieka jest
wszechobecne, stąd moje pytanie do Boga. On trzyma
karty losu w ręku. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)

mowie teraz :) poboba mi sie ..

Masz odopwiedz na twoj komentarz pod moim wierszem

Świetnie napisane, wymowna treść.

Milczenie: uspokaja, zadaje ból jest kara,
wybawieniem, chwila refleksji itp. Milczenie jako kara
lub ignorancja."Zakaladnanie z góry", że nie warto
podejmowac proby wyjasnienia i przedyskutowania
problemu jest obusiecznym mieczem. Nie wiem czy
trafnie lecz tak rozumiem refleksje jakie zawarłaś w
tym wierszu. Pozdrawiam cieplo

Ewo,mnie ,,lekceważeniem-''najbardziej podobało się w
twym wierszu.[oczywiście ,nie chodzi tu o sens
dosłowny tego wyrazu}lecz wymowność.Ten moment
zatrzymał mnie w twoim wierszu najdłużej.Lecz to
autorka decyduje,i dzięki Bogu może.

Osobiste interpretacje odwiedzających bardzo mnie
cieszą, bo mój wiersz jest także bardzo osobisty.
Pozdrawiam serdecznie :)

No to ci powiem co myślę. Nie rozżalaj się a tylko
słuchaj. W dniu 40 męczenników mam bardzo wiele ale.
Zobacz mój wiersz. Na tyle jestem odważny ze wyraziłem
w nim co myślę i czuje. W wierszu - dzień faceta.
Sorry za osobista interpretacje.