przepaść
Czasem trudno mi siebie zrozumieć,
przejść barierę od serca do mózgu.
Czy w ogóle istnieje taki most?
A może jest on wiszący?
Czy go po prostu zabrakło?
Nie zatrudniono robotników do budowy?
Powinnam go była sama postawić…
Most: Początek i koniec.
Most.
A przecież początek i koniec istnieje!
Ustalone.
Jednym jest serce.
Drugim jest mózg.
Gdzie środek?
Przepaść?
Pustka?
Samotność?
Do siebie jest dalej niż blisko.
Nie od serca do mózgu-
Do samej siebie- swego wnętrza…
…bo…
Przecież jakieś mam…
Większa część to woda.
Narządy,
Żyły, które mogłyby swymi ramionami objąć
cały świat.
A ja?
Gdzie się zgubiło Moje, Własne
„JA” ?
Duma.
To ona łączy serce i mózg.
(a może raczej dzieli? – mniejsza o
to).
Kiepski materiał budowlany.
Jestem mostem
… bez fundamentów.
Komentarze (1)
świat intelektu i emocji to dwa odrębne światy; każdy
z nich posiada własną pamięć; wspólnym elementem jest
świadomość, którą możemy porównać do ekranu w kinie;
emocje i intelekt to dwa niezależne projektory, które
rzucają na ekran dwa różne filmy jednocześnie; myśli i
uczucia rzadko kiedy współgrają, na ogół na ekranie
świadomości toczy się wojna o kandele i moc
projektorów; spróbuj sama znaleźć dowody na ich
niezależność, a przypuszczam, że napiszesz serię
niezłych wierszy - pod warunkiem - że zadbasz o formę,
pouczysz się, poczytasz; głos wyłącznie za
przemyślenia, pozdrawiam