przepowiednia
wydłubałeś sobie oczy
wierszy już nie czytasz
nie potrafię tak jak kiedyś
serca w dłonie chwytać
już nie mieni się atrament
po jeziorach modrych
żagle wersów wiatr rozwodzi
i nie możesz zdążyć
już za sobą nie są słowa
pogłupiały sensy
na cóż nowe wynajdywać
komu wersy wieńczyć
nie urzekam smak straciłam
więcej nie wydrapię
miałeś rację nic wiecznego
odtąd będę gapiem
autor
Alicja
Dodano: 2011-02-06 15:59:16
Ten wiersz przeczytano 641 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
bardzo płynny wiersz, dobrze się czyta.
Piękny wiersz. Czyta się go bardzo płynnie.
Rymy bardzo trafnie dopasowane. Forma wiersza bardzo
dobra. Może podmiot liryczny nie czyta wierszy, bo ich
nie rozumie. Ale kiedyś pewnie zrozumie.
Ciekawie spuentowany wiersz.
nie wiem dlaczego, ale aż przeszył mnie dreszcz po
przeczytaniu, może przerażenia
Piszę gdy mam potrzebę, czytam dla przyjemności przy
kawie bez wydłubywania oczu :)
bardzo ciekawy wiersz ...zostać gapiem ...pozdrawiam
ciepło
Ileż razy myślałam podobnie. Jednak to uczucie, że
wiersze nie są takie idealne jakbyśmy chcieli
przeminie, a wtedy będą one chętniej czytane ;-)
witaj, jeszcze nic nie straciło sensu.
pisz, twórz, na czytanie przyjdzie czas.
piękne Twoje wiersze, lubię je czytać.
pozdrawiam.
Na wdechu:)) ufff, udany wierszyk:) pozdrawiam
Trafił..po sam tak postępuję..Nie napiszę, choć
poczytam przy kawie..Nic wiecznego.. M.
Alu ... Jestem czytelniczką Twoich wierszy i tych
ciepłych i tych smutnych ... Każdy z nich podziwiam
...
Udały się wersy i sensy, nad wyraz gładko. Pozdrawiam.
Z uwagą przeczytałem. Daję+!]
Przeczytałam jednym tchem.