Przepraszam..........
Przepraszam Cię Mężu Kochany
Wiem, zadałam Ci bolesne rany
Naście lat temu wybrałam Ciebie
Karą może być życie o wodzie i chlebie
Zapewniam już Ciebie Mój Jedyny
Nie ma i nie będzie żadnej przyczyny
Bym dla kogoś przestała Cię kochać
Innemu swe serce na zawsze oddać
Wstydzę się i nie chce ludzi sobą ranić
Drzew rodzinnych grzechem plamić
To co było na zawsze jest już skończone
A klucze przeszłości do morza wyrzucone
Żadnych małżeństw nie chce niszczyć
Chcę tylko przy Tobie i z Tobą żyć
Nie chce ludzi brutalnie rozdzielać
I swojej wariackiej głupoty powielać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.