Przeprosiny
- Oto jestem drogi Panie.
Stawiam się na Twe żądanie
żeby mógł mnie Pan przeprosić
Czule objąć, potarmosić
- Otóż jesteś moja Pani
Nie zmieniona ani ani
Wiosną w sercu mym kwitnąca
Letnią burzą ujmująca
-Jeślim jakoś tu zawinił
to przepraszam za swe czyny
- Przeprosiny Twe przyjmuję
Niech ten kolec już nie kłuje
Dłuższy spór nam nie przystoi
Dalej bawmy się. Berek!
Pan goni!!!
Komentarze (2)
Gratuluje odwagi, bo sztuką jest przyznać się.
Fajny pomysł na wiersz... + pozdrawiam :)