Przeszłość
Przestałam płakać
Choć noce bywają złe
Odkryłam dobrą chwilę
Dwa momenty śmiechu
A było ciężko
Samotne dni
Teraz mam to czego chcę
Czar magicznej nocy
Złapałam szczęście w ręce
Trzymam jak najcenniejszy skarb
Pokażę go światu
Wykorzystam go w całości
Zamazał się obraz
Tej chwili łez
Teraz cieszę się życiem
Bo śmiechu warte jest
autor
Io Sono Chyża
Dodano: 2014-02-11 12:16:21
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Trzeba umieć okruchy szczęścia znaleźć,nawet czasem i
w samotności,bo wtedy np piękny wierz się rodzi.Cieszy
optymistyczne zakończenie wiersza i tego się trzeba
trzymać!
Pozdrawiam serdecznie:)
Szczęścia broni, jak ptak gniazda,
chociaż je słoń trąbą trąca...
wie że jednak nie ma szans,
godność ceni – nie zająca.
Pozdrawiam serdecznie
Mocno trzymaj swoje szczęście.
Pozdrawiam
I masz rację. Pozdrawiam
Życie jest po to, aby się nim cieszyć :) Piękny
wiersz, Pozdrawiam +
Po deszczu wyszlo słonko dla Ciebie. Trzymaj więc swój
skarb bardzo mocno:) Powodzenia!