Przezorny
Za policjantem z Jeleniej Góry
mknęły z uwielbieniem dziewczyn sznury.
Jednak żonie stróża prawa
nie była w nos ta zabawa.
Więc musiał ukryć "broń" do kabury...
autor
elka
Dodano: 2015-06-29 11:16:07
Ten wiersz przeczytano 1144 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
HIHI...fajny tekst...
fajny ,,,,nie miał wyjścia żona to żona:-)
pozdrawiam:-)
chyba był za bardzo wstydliwy?:)
pozdrawiam:)