Przy goleniu rozmowa z Bogiem
Boże
Ty nigdy nic stracić nie możesz
Twoje jest piekło
Twoje niebo
być może
na początku
którego już nie ma
choć ciągle trwa
był chaos
i śpiew aniołów
jeszcze nie stworzonych
radość ziemi
szczęście nieba
nieśmiertelność
pomiędzy śmiertelnymi
zmęczony trwaniem w samotności
podniosłeś dłoń
cud wyobraźni
znak wielki dałeś temu
co w Tobie jest
poezją
poeci są najbliżej prawdy
drgnęły grudy
pył szalony odgadł myśl Twoją
stworzyłeś wszystko
wszelkie strony
i lustro
przed którym stoisz
wieczny
nieogolony
Z tomiku ,,To tylko wszystko,,
Komentarze (20)
właściwie to mnie rozbawiłeś tym wierszem. (końcówką)
piekłem zarządza szatan ;)
ciekawy wiersz
pozdrawiam :)
poeta pracuje nad umysłem ma jego sens
Zenek 66 - dziękuję za komentarz:)
Pozdrawiam:)
Interesująca rozmowa Pozdrawiam
yamCito - dziękuję, będę ostrożny:)
Pozdrawiam:)
marcepani - ja tak to postrzegam,szczególnie przy
goleniu:) A jak jest naprawdę, pewnie kiedyś wszyscy
dowiemy się. Dziękuję za komentarz:)
Pozdrawiam:)
ładnie rozmawiasz przy goleniu...fajnie się
czyta,,,tak lekko - tylko uważaj,,,się nie zatnij/
"Boże
Ty nigdy nic stracić nie możesz
Twoje jest piekło
Twoje niebo"
znajduje tu kontrowersyjne stwierdzenie, że piekło
jest Boga...
ale może czegoś nie zrozumiałam, więc przepraszam -
Miłego dnia.
marcepani - diabeł nie mógł stworzyć Boga, tak myślę:)
Dziękuję za komentarz:)
Pozdrawiam:)
myślałam, że piekło jest domeną diabelską... poza tym
ciekawie - poeci zawsze intensywniej czują świat -
może także Boga...
Bluszcz - dziękuję za ciepły komentarz:) Pozdrawiam:)
Bardzo ciekawy wiersz, który zatrzymuje. Spokojnej
nocy Mirku :)
AMOR1988 - dziękuję:)
Pozdrawiam:)
jelonek - dziękuję za komentarz:) Pozdrawiam:)