Przy zmiyrku
wiersz gwarowy
Przy zmiyrku
Przy zmiyrku zywota
cłek pełen pokory,
juz go nik nie góni,
nie płace,nie woło,
ino cichość sie
po polanak niesie,
abo skowronecek
we smreckak zawoło.
Ino tu w upłazie
nic sie nie podziało
skorusy,borówki
i nietot polana
i ciepłe słonecko
i ta cichość błogo
i przy zmiyrku zycio
do nieba wzdychania.
Wonieje zywica
i sumiom potocki
i grań hańta ostatnio,
bliziućko juz nieba,
ino coby nos teroz
nie zwiedła pokusa
i zamiast sie styrmać
jaz ku samej grani
coby nos zodno
boginka nie zwiedła...
przy zmiyrku - przy zachodzie
Komentarze (21)
Piękna refleksja.
Wiersz gwarowy to wyzwanie dla czytającego, "To nie ta
polana":>> Pozdrawiam :>
specjalna podhalańska magia i refleksja - owszem i tu,
i tam ogarnia i doskwiera nam.
* laurach ( korekta )
Pozdrawiam serdecznie
Wspaniała refleksja!
Podziwiam Twoją gwarę i z wielkim podobaniem czytam
wiersze w niej napisane.
Pozdrawiam
Ja też już dobiegam mety, ale gdyby mnie jakaś boginka
chciała zwieść, to kto wie...
Podziwiam z zachwytem Twoją gwarową poezję. Dużo
zdrowia :):)
Te zywicy potocki słowem Twym kreślone, znajdują
poczesne miejsce w duszy chyba każdego, który czuje.
Pozdrawiam ciepło.
pięknie,
pozdrawiam serdecznie:)
Popłynął spokój z tej wieczornej refleksji. Gwara
tworzy magiczny klimat.
Proszę o wyjaśnienie znaczenia "nietot". Miłej
niedzieli skoruso:)
Życie jednak kusi...
Nigdy nie osiada na lurach.
Piękny wiersz o przemijaniu, ale z uroczą przewrotną
puentą.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Piękny wiersz o przemijaniu, który dotyczy każdego z
nas.
Pozdrawiam serdecznie, Jarzębinko.
fajna refleksja która i mnie dotyczy.
Im szybciej człowiek przestanie biec, tym dłużej
cieszy go każdy dzień!
Pozdrawiam :)
Cisza i spokój biją z Twojego kolejnego wiersza.
Pięknie pozdrawiam Jarzębino :)