Przydrożny krzyż
Zatrzymaj się, proszę - przechodniu
łaskawy,
uklęknij pod krzyżem, gdzie miejsce
spoczynku.
Warto jest pamiętać o czynach walecznych
żołnierza, co zginął dla swojego kraju.
Może ciebie czeka dusza zagubiona,
na tym cichym polskim kawałeczku ziemi.
Dzisiaj nad nią płacze bielusieńka
brzoza
pamiętna, być może, tych zdarzeń
tragicznych.
Słońce wyjrzy z nieba, ogrzeje grób
stary,
chce magicznie unieść w górę duszę
chłopca,
gdzie mu będą hymny aniołowie grali,
a bramy otworzy - Wszechmogący Stwórca.
Zmów modlitwę, proszę, wybaw duszę z
czyśćca.
Komentarze (17)
Wiersz zatrzymuje i skłania do przemyśleń.
Myślę, że te poświecenia nigdy nie zostaną zapomniane.
Warto się przy takim krzyżu zatrzymać aby oddać hołd
ku pamięci. Podoba misie wiersz. Pozdrawiam:)
Ładne zadumanie
patriotyzm chwila refleksji i wiara
pozdrawiam
Chwila refleksji, zatrzymuje. Pozdrawiam
ładnie, patriotycznie do zadumy.
wiem, e ludzie stawiają, nie płetwale błękitne :) Ale
KRK pozwala, aprobuje, a sutannowi je święcą. Byleby
tylko innowiercy i ateiści wiedzieli, że tu czarna
mafia rządzi.
Treść patriotyczna - oddałaś ją dwunastozgłoskowcem.
Wyraźna średniówka. Masz rymy nietypowe - ale
współgrają z treścią.
Pamietajmy. Wielu obroncow naszej Ojcxzyzny - bylo w
wieku chlopiecym lub - młodzieńczym.
Pozdrawiam
Jurek
pisałem to o tym zołnierzu .
Francis te krzyze to ludzie stawiaja nie kosciół. Ku
pamieci, ku przestrodze, z wielkiego bólu po stracie
bliskiego.
Jakie czasy tacy ludzie i nie zabraniaj im tego.
pod takimi przydrożnymi krzyżakami mało kto leży
pochowany- to ordynarny symbol dominacji KRK w naszym
Katolandzie, obrzydliwym Klechistanie
"Wiersz napisałam do
obrazu, na którym widać krzyż brzozy, słońce i niebo,"
i właśnie z takim obrazem kojarzy mi się Twój wiersz,
dlatego tytule "Przydrożny " trochę mnie zwodzi na
rozstaje dróg; miejsca wypadków drogowych; czy do
stawianych tak jak kapliczki.
:)))
ale spoko .... "wieczny odpoczynek odmówię.
Pięknie melancholijnie:) Tetst zatrzymuje na dłużej:)
Pozdrawiam ciepło:)
Chwila refleksji.Pozdrawiam:)
castorek dziekuję za komentarz, a na serio to chyba
nikt się nie spieszy do nieba. Wiersz napisałam do
obrazu, na którym widać krzyż brzozy, słońce i niebo,
a reszta to melancholijne ujęcie tematu.
Takie, właśnie skojarzenia niesie w sobie samotny
krzyż przy drodze. Dobrze to ujęłaś. +)