Przyjaciel
Gdy samotność mi doskwiera,
w Tobie widzę przyjaciela,
gdy mi słońce chmura zasłoni,
swoją dłonią ją rozgonisz,
kiedy łzami moje oczy zajdą,
Ty je osuszysz choćby chleba pajdą,
gdy ból mnie dotknie i świat zawali,
przybędziesz prędko budując mi dom z
bali,
a jak tęsknoty wybije godzina,
otulisz mnie ramieniem będąc jak
rodzina,
a kiedy dusza od ciała się rozdzieli,
będziesz z kwiatami przy mnie każdej
niedzieli....
Komentarze (1)
Piękne słowa wierszem skierowane do przyjaciela i oby
się wszystko w realu spełniło i takich tęsknot w
samotności więcej nie było. Bardzo cieplutka treść
wiersza.