PRZYJACIEL (EREKCJATO)

Dzięki Karl, Iwono, Elko za odwiedziny, pozdrawiam i
miłego popołudnia życzę, pozdrawiam:)

Mało zaskakujące, ale wiersz ładny.
Pozdrawiam

Lubisz zaskakiwać.

nie mam kota, ale lubię i podziwiam
lekki chód i to ciepło co z nich bije- topi serca lód.

Pozdrawiam serdecznie

Zoleander dzięki za odwiedziny:)
weno, prawda jak miło gdy mruczy? pozdrawiam:)
Vick, czasami udaje się bardziej erekcjato a czasami
jest bardziej czytelne, pozdrawiam:)
minawio masz rację to tylko niewinna zabawa,
pozdrawiam:)
Olo ja również mam ale suczkę o pięknych brązowych
oczach, pozdrawiam:)
Olo czasami nie udaje się zaskoczyć, w życiu też tak
bywa, pozdrawiam:)

Ja także wiedziałam od początku o co chodzi, ale
następnym razem na pewno będzie zaskoczenie:)
pozdrawiam

A ja mam czarnego psa i te jego ślepia. Pozdrawiam :)

Wprawdzie Gacek ma rację, ale każdy bawi się na swój
sposób.
Pozdrowienia dla kotka :)

jak śmiał krytykować ten utwór o kocie
rękoskrzydły miszcz erekcjat który krocie
podobnych tworzy - po prostu sto pociech!

Yvet, udało ci się zwieść mnie :)
Mój mąż wieczorami też mruczy i łasi się do mnie.
Pogłaskaj ode mnie Szimę :))))))

Dobrze mieć przyjaciela... Serdeczności :))

Zefirku dzięki za miły komentarz, miłego dnia,
pozdrawiam:)

Andrzeju dzięki za odwiedziny, również miłego
dzionka:0
Jurku dzięki, że wpadłeś mój kot nazywa się Szima i
lubi się pieścić, pozdrawiam:)
Gacku, dobrze będę się starała. Mój przyjaciel kiedy
jest mu dobrze to też mruczy. Pozdrawiam:)

Ladnie pozdrawiam

Yvet:) Erekcjato po odsałonięciu awersacji ma
zaskoczyć czytelnika i pokazać tekst w zupełnie nowym
świetle. Ja od samego początku wiedziałóem, że chodzi
o kota (patrzysz na mnie
słodko oczy mrużąc),(
i wzrokiem zachęcasz
abym cię głaskała
czy też przytulała.),(Potem przeciągle
słodko mruczysz). Postaraj się następnym razem tak
napisać erekcjato, żeby awersacja pokazała, że tekst
jest zupełnie o czym innym, niż sobie czytelnik
wyobrażał. Pozdrawiam:)