Przyjaciółka z Beja cz.2
Witam wszystkich po długiej przerwie
ROMKA
była po prostu tak wyjątkowa
bardzo kusiła słowem pisanym
czułem w niej słodycz taką prawdziwą
jej komentarze do dzisiaj czytam
często mailami radą służyła
profesjonalna Pani psycholog
czułem jej serce gdy szybciej biło
była wrażliwą miłą kobietą
nagle po latach nie wstawia wierszy
urwał się kontakt to wielka przykrość
przyznam się szczerze dzisiaj się
wstydzę
nie napisałem do niej już więcej
lecz tu obiecam że maila wyślę
zbyt cię lubiłem Romko czy Roma
bo taki to nick pięknej czarnulki
do końca życia mej przyjaciółki
Komentarze (10)
Uroczo, sentymentalnie, z wielkim podobaniem
przeczytałem Wojtku.
Piękny, sentymentalny wiersz!
Przyjaźń to szlachetne uczucie.
Zajrzałam do poezji Romy przy okazji Twojego wiersza i
odkryłam piękne wiersze.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Ja to odczytałam jako radom wielu nie jednej...no ale
jeśli chodzi o jedną radę to radą jak najbardziej
radĄ (służyła)
radĄ (służyła)
Dopiero na beju czytałam wiersz o JoViScE, a teraz o
Romie. To miłe.
*służyła
Miłe wyznanie między wersami.
Wojtku czasami warto zrobić pierwszy krok, by się
przekonać.
Pozdrawiam serdecznie
Popraw sobie Imienniku w piątym wersie byczka. ;)
Pomimo tego wiersz, miły w odbiorze, pozdrawiam. :)
Świetny wiersz ;)
Pozdrawiam serdecznie.