Przykra niespodzianka
Pustka rozprasza myśli
pragnienie winą - czyją
smutkiem ochrzczone
marsowe chmury pokryły czoło
Wiara zamilkła krzywdą
kończy się cierpliwość
nie rozumie postępowania
nadzieja umiera cierpieniem
wołanie ogłuchło kamieniem
nie chce łudzić się daremnie
anioł trwogi skrzydła rozkłada
przywracając moc kochania
noc gwiazdami rozesłana
sen nie nadchodzi
autor
Xenia1
Dodano: 2017-02-18 08:39:00
Ten wiersz przeczytano 1183 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Xeniu, nie załamuj się, pozytywne myślenie
to połowa sukcesu w walce z chorobą reszta
w rękach lekarzy i Boga.
Ciepło pozdrawiam i przytulam do serca.
Dziękuję Stella Jagódko. Pozdrawiam serdecznie.
Smutno.Zdrowia zycze :)
Jestem po trzeciej operacji a czeka mnie następna.
Wczoraj wróciłam ze Szpitala. Pozdrawiam Cię
serdecznie Graźynko.
Pozdrawiam Karat miło Cię widzieć na moim blogu -
dzięki za odwiedziny :)
Pięknie Xeniu, choć rzeczywiście smutno. Myślę, że
trzeba zawsze mieć nadzieję. To pomaga. A tak w ogóle,
co u Ciebie? Jeśli chcesz, napisz.
Pozdrawiam serdecznie i życzę rychłego zdrowia.
Nie jest wcale prosto,
zmagać się z bezsennością!
Pozdrawiam!
To prawda Damahiel, ja jeszcze nie korzystam z
tabletek. Pozdrawiam serdecznie
tabletki na sen czasem nie pomagają nawet
Krzycho jesteś prawdziwym czarodzieje. Pozdrawiam
serdecznie.
Nie wiem co napisać
by się zrymowało
lecz z tej operacjo
proszę Cię - wyjdź cało:)
Pozdrawiam:)
Wals2 dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Czasem noc się nie nudzi marzy i pisze. Pozdrawiam
serdecznie Jacku.
Limuze dziękuję za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.
Takie jest życie na tym padole, są przyjemności, dla
równowagi muszą być i przykrości by człwiek odróżnił
dobro od zła. Do pogłębienia zła przyczynił się
człowiek który w drodze do kariery zgubił rozum i
sumienie, przez chciwość, mamonę i koronę, o czym
świadczy stan istniejący w kraju, gdzie tym samym
znika wartość prawdy, wiary, kultury
i natury. Pozdrawiam