Z przymrużeniem oka
„ Kobiety bez towarzystwa mężczyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją.” A. Czechow
W walentynki już od rana
Każda para zakochana,
Czci swe święto Walentego
Szepcząc światu na całego:
Ma słodkości, cudowności
Ucztę sprawmy dziś z miłości.
Może weźmie mnie na mdłości
Kupię kwiatka ze szczerości,
Lub dla urozmaicenia,
Dam ci ciastko od niechcenia.
Skarbie nie myśl, żem ja sknera
Oddam się bez walkowera,
Tylko nie proś mnie o złoto
Dam ci tombak też z ochotą.
A jak już się udobruchasz
Czmychnę drugiej, głupiej szukać.
Komentarze (97)
Świetna ironia, a co do kwiatków,
msz, nie tylko na Walentynki być powinny, jeśli facet
kocha to o tym wie...
Co do cytatu z Czechowa, to może i racja, choć myślę,
że panowie znacznie gorzej radzą sobie sami. Znam
wiele samotnych kobiet, nie z wyboru, po prostu ich
mężowie już są w drugim wymiarze, ale one mają swoje
zainteresowania, koleżanki, a faceci marnieją, to
raczej oni bez kobiet więdną, z tego co widzę...
Pozdrawiam Beatko i życzę dobrego wieczoru, poza tym
dzięki za uśmiech :)
:))))
Tych samotnych co niemiara,
skusi się na tombak wiara.
I szalony w Walentego,
znowu zagra w walniętego. :)))
Ściskam. :)
Ostatnie słowa zaskoczyły mnie bardzo i wywołały
uśmiech. Może i też tak się zdarzyć. ))
Za Mily:). Mam tak samo. A wiersz fajny, rytmiczny. M
Haha fajne! :))
Dobre!
Ja nie obchodzę Walentynków :)
Wolę aromantyczną codzienność miłosną.
Zero kwiatków, czekoladków i świecidełek :)
Pozdrawiam :)
Ha, ha, To się narobiło.
Nim przyjmiesz kwiatek, to spójrz w oczy co to za
gagatek. Pozdrawiam.