Przyszedł do mnie anioł
Anioł stanął w drzwiach moich
Zapukał w drzwi moje
Anioł w cielesnej powłoce
Tak bardzo mi bliski
Jednym ruchem serce me otworzył
Zamieszał w mej duszy jak w misie
Tak cicho zrobiło się wokół
Kwiaty kwitną i muzyka zagrała
Anioł w cielesnej powłoce
Co po ziemi stąpa jak ludzie
On mnie chroni i czeka wciąż na mnie
A ja marzę, marzę o spotkania cudzie
Każdy ma swojego ludzkiego anioła
Za którym serce tęskni i woła
One chodzą pośród nas ukradkiem
Trzeba szukać, ja znalazłem swego latem
Komentarze (1)
Tak masz racje kazdy z nas ma swojego realnego
Aniola...za ktorym przepada i wzdycha;)...z
usmiechem:)