Przyziemność
http://www.youtube.com/watch?v=egY8rUpxqcE
Znów choruję na czułe słowa
wcierając październik
grubą warstwą w skórę
stale będąc w biegu
rozkład dnia ignoruję
nadsłuchując zbliżającego się
starzenia i uparcie
udowadniam sobie
że to nie koniec - końców
a nowego początek
gdy otwieram okno
w sam środek deszczu
ogarnia mnie smutek
czy sił mi wystarczy
by uciekać przed jesienią....
autor
Roma
Dodano: 2014-10-09 20:57:12
Ten wiersz przeczytano 1434 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Pięknie!Wszystkiego najlepszego Romeczko!
przed jesienią nie uciekniemy...
Nie uciekaj, staraj się dostrzec piękno w każdej
chwili ;)
Pozdrawiam ciepło :)
Piękna refleksja o ucieczce przed jesienią a może i
upływającym czasem.Pozdrawiam serdecznie:)
Trzeba wierzyc pozdrawiam
Witam Cię pogodnie i pięknie dziękuję za wizytę :)i
ciepły komentarz
Wiesz piękny jest ten Twój wiersz
chociaż zawiało smutną refleksją
Nic się nie martw napewno starczy Ci sił gdy dodasz
szczyptę wiery i słoneczny Twój przepiękny uśmiech :)
Radośnie pozdrawiam :)
Dobranoc kochani:-)
Oj Karl, ja nie uciekam, to tylko wierszuś:-)
Arku, Basiu dziękuję pięknie za wizytę, Pozdrawiam
serdecznie:-)
ale gdzie tu uciec, a ciepłe kraje tak daleko.
Pozdrawiam serdecznie
starczy Ci sił uwierz
Nie warto uciekać przed jesienią! bywa bardzo piękna:)
Dobrej nocy Romciu:)
Mariolko :-)
Joamit dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie:-)
miało być ( wzruszył ) przekręciłam literki:-) miłej
spokojnej nocy Romko:-)
Nie uciekaj, jesień jest piękna ;)