Ptaki
Tamten świat w oddali,
z innej perspektywy.
Dzisiaj widzę życie.
Tak,jestem szczęśliwy.
I mógł bym wędrować...
Przed siebie, bez końca.
Więc mnie Panie prowadź,
wśród słońca promieni.
Do miejsc mi nieznanych,
gdzie szczęście na ziemi.
Gdzie ptaki śpiewają...
Nie sieją, nie orzą.
Prowadź mnie do ptaków.
Zboże już dojrzewa...
Do ptaków mnie prowadź.
Niech i dusza śpiewa.
autor
ArekZ
Dodano: 2010-07-12 15:57:22
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Mógłbym razem. Osobno teoretycznie też by mogło być,
ale formą ogólnie używaną jest razem. Treść niezła,
rymy również, całkiem fajne dzieło.
Pogodnie, zaraża optymizmem. Pozdrawiam.
"Do ptaków mnie prowadź.
Niech i dusza śpiewa" :-) właśnie tak trzeba :-)
ptaki i pragnienie aby wzlecieć tak jak one w
gorę...ale to niestety niemożliwe...pozdrawiam..
pięknie poprowadzony wiersz, ptaki też swoją prace
mają :)
Spodobał mi się, miło się czytało. :)
oj chciałoby się tak nic nie robić wszystko mieć -ale
póki co ...-a tak wogóle ładny wiersz-pozdrawiam