W pułapce myśli
Zwabię Cię
do klatki
I zrzucę z nas szaty
Dotykiem będę
Uwodzić
Będziemy wreszcie razem
Chcę głosu
Objęć, wewnątrz
ukojenia
Już nie wywiniesz się
Wiedz, że
Obserwuje Cię.
Zwabię Cię
do klatki
I zrzucę z nas szaty
Dotykiem będę
Uwodzić
Będziemy wreszcie razem
Chcę głosu
Objęć, wewnątrz
ukojenia
Już nie wywiniesz się
Wiedz, że
Obserwuje Cię.
Komentarze (24)
Drżyj ona. Najlepiej się nie pokazuj bez ochrony
smyczy.
To trzeba uważać.
Na pewno z klatki się nie wywinie.
Miłego "ukojenia"
Tak, masz rację. Zbyt dużo ich jest lecz nie miałam
pomysłu na to. Pozwól że zastosuje Twoje zmiany.
Pozdrawiam
Pozbyłabym się kilku (chyba) zaimków. Tylko mbsz:
"Zwabię Cię
do klatki
I zrzucę z nas szaty
Dotykiem będę
Uwodzić
Będziemy wreszcie razem
Chcę głosu
objęć, wewnątrz
ukojenia"
Przepraszam
bardzo fajny erotyk pozdrawiam
Strach się bać że spadną szaty..wieczoru z uśmiechem
życzę
Pilnuj:)
Miłego:)
fajnie z dreszczykiem...pozdrawiam!