Pułapka
Żyję w świecie marzeń
nieobecny jestem ciałem
duszą po krajobrazach kroczę
pomysły mam żywe i ochocze
poszedłbym tu , poszedłbym tam
ociężale idę przez życie
w pułapkę rozkojarzenia trafiłem
w głowę czuję puknięcie
obudź się z tego snu !
wszędzie te same nadzieje
wszędzie ten sam cel
rozmowy podobne do siebie
podobny zachowań stan
obojętności .
Znudziłem się tym wszystkim
puls podwyższony mam
pustelnikiem zostałem
teraz o życie gram ,
miałem w rękawie asy
marzenia pękły jak bańka mydlana
tylko z że wielkim hałasem .
Komentarze (1)
przebudzenie z życia wizualizacji we śnie do realności
Tamto pułapka Wiersz wymowny:) Daje przestrogę