PYTANIA I WYBORY...
Do moich rodaków...
Dokąd dziś zmierzasz Ojczyzno miła?
Smutny obraz się z wolna wyłania.
Czyżbyś już rozum nazbyt straciła?
Jaką potomni Ciebie zastaną?
Kocham Cię moja Ojczyzno miła,
jesteś mą matką uczysz pokory.
Czy pytaniami się zasmuciłaś?
Ciebie to wszystko nie niepokoi?
Winienem milczeć, godzić się ze złem?
Uważać, że mnie to nie dotyczy?
Wierzyć, że skończą tę perfidną grę?
Własne emocje pragnąć uciszyć?
Wniosków z przeszłości nie wyciągnęłaś,
obyś na chwilę się zatrzymała,
nad swą przyszłością zastanowiła,
mądrych wyborów dokonać chciała.
Chcąc zrozumieć dokąd zmierzamy warto mieć wgląd do wolnych środków masowego przekazu, takich jak TVN lub POLSAT.
Komentarze (255)
Pozdrawiam Norbercie.:)
Ważkie pytania zawarte w wierszu, jak zwykle czas
pokaże, dokąd zmierza ツ
Przeczytałam z zaciekawieniem ツ
tego chyba nie wie nikt....
Ja niestety mam wysokie, zatem muszę uważać :-) Jednak
nadziei nie tracę, byłem jakoś tam przygotowany na
taki, a nie inny wynik... Obawiałem się nawet, że
będzie gorzej... ech.
Pozdrawiam serdecznie, życzę dużo zdrowia i udanego
pobytu w sanatorium :-) Spokojnego wieczoru :-)
Dziękuję Sławku za miłą, lekko żartobliwą wizytę. Masz
stu procentową rację. Polityka i pyrrusowe zwycięstwo
PiS-u wpływają bardzo pozytywnie na moje zdrowie.
Podnoszą mi lekko stan ciśnienia a mam je stosunkowo
bardzo niskie - góra do stu dwudziestu a dość często
rano nawet poniżej setki. Gorzej jest z moją lubą, ona
dużo bardziej przeżywa to co się dzieje w kraju,
chwilami muszę ją uspokajać z obawy że dostanie
zawału. Na stan mego zdrowia negatywny wpływ mają
nagłe zmiany pogody. Aktualnie powoli wszystko zaczyna
wracać do normy a w grudniu spodziewamy się wyjazdu do
sanatorium z którego już się cieszymy choć jeszcze nie
wiemy gdzie pojedziemy. Miłego wieczoru i udanego
tygodnia Przyjacielu, chyba tak Cię mogę nazywać?
Narka :)
Mam nadzieję Norbercie, że to nie gorączka
przedwyborcza i zwycięstwo PiSu pogorszyły stan
Twojego zdrowia. Nie ma się co przejmować.
Wróć szybko do sił. :)
Dziękuję Małgosiu (fatamorgano7), Arku (Bordo Blues),
Wando (_weno_) i Wiki20) za Wasze wizyty, powyborcze
komentarze i pozdrowienia. Z różnych powodów, głównie
zdrowotnych nie było mnie ostatnio na beju. Niestety
tak będzie z małymi przerwami do końca miesiąca.
Ustosunkowując się do wyborów sądzę, że chyba było to
już ostatnie "pyrrusowe" zwycięstwo PiS-u. Naród
powoli budzi się z letargu i zaczyna dostrzegać
hipokryzję rządzących. Być może jeszcze podczas tego
czterolecia dojdzie do nowych wyborów i wrócimy do
normalności. Bardzo duży wpływ będą miały na to wybory
prezydenckie, może je wygrać Małgorzata Kidawa -
Błońska. Będzie prezydentem wszystkich Polaków a nie
takim jak jest obecny szanowny pan Duda, podpisujący
ustawy PiS-u nawet późno w nocy. Ja też podobnie jak
Ty Wandziu spodziewałem się zwycięstwa PiS-u.
Najważniejsze było to aby nie przekroczyli w wyborach
do sejmu 45% i tak się stało. Lewica wróciła do
sejmu, ma dużo mądrych, rozsądnych swoich
przedstawicieli zarówno młodych jak i starszych
bardziej doświadczonych w polityce, będzie jak piszesz
"gorąco". Jak dobrze pójdzie mogą wygrać następne
wybory, wrócimy do normalności, zaczniemy znowu się
liczyć w Unii Europejskiej.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam życząc miłego
wieczoru i udanego, radosnego tygodnia :))
na wiele pytań czas przyniesie
odpowiedzi,,pozdrawiam:)
ja jestem zadowolona, wiedziałam kto wygra
cieszę się, że Lewica wróciła
ojojoj, będzie goroąco w kotle sejmowym ;)
Witaj Norbercie. Nie pomogły Twoje żarliwe wiersze.
Ludzie to tylko ludzie. A może aż?
Miłego dnia :):)
No i po wyborach... :(
Pozdrawiam Dziadku Norbercie!
Dziękuję @Najko@, Tomku (sarefok), Krystku i Doroto
(blondynko8) za miłe wizyty i życzenia. W najbliższą
niedzielę wybieramy nowych posłów i senatorów a tym
samym podejmujemy najważniejszą decyzję dla nas, dla
naszych dzieci, przynajmniej na najbliższe cztery lata
a być może na długo, długo więcej. Chcemy żyć w
wolnym, demokratycznym kraju złączeni z Unią
Europejską czy być może w Ojczyźnie skłóconej,
strasznie podzielonej, pogrążonej w chaosie, rządzonej
przez jednego "wielkiego" wodza który pragnie ze
swoimi oponentami zrobić jak najszybciej porządek? Na
ten temat wypowiedziała się wielka pisarka Olga
Tokarczuk która otrzymała w tym tygodniu nagrodę
Nobla. Być może jej wypowiedź lekko rozjaśni umysły
niektórym z nas. Komunę już przeżyliśmy a jak będzie
wyglądała Polska, być może już za niezbyt długo?
Wszystko w naszych rękach, to my o tym zdecydujemy w
najbliższą niedzielę...
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru
i udanego, radosnego weekendu :)
Tak, już tu byłam i z przyjemnością wróciłam. Mądre na
wskroś pisanie, pozdrawiam-:)
Podobne pytania mnie nurtują.Dziękuję za odwiedziny.
Życzę udanych i miłych chwil :)
;) pozdrawiam i głosik zostawiam ;)